Niestety nie. Bezmyślność i głupota znowu zmusiła straż pożarną do interwencji. Tym razem paliła się trawa na Łysej Górze w Bielawie.
Dzisiaj po godzinie 17:20 straż pożarna została powiadomiona o pożarze trawy na Łysej Górze przy bielawskiej obwodnicy. Dwa zastępy gasiły palącą się trawę. Zastęp PSP Dzierżoniów oraz zastęp OSP Bielawa były zaangażowane w akcję gaśniczą.
Spłonęło w sumie około 1,5 ha trawy. W pożarze zginęło wiele drobnych zwierząt, a być może spaliły się też ptasie gniazda. Kolejny raz wygrała ludzka głupota.