Dobiega końca przebudowa byłej hali tkackiej w Zespole Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Bielawie. W obiekcie, który po modernizacji będzie miał zużycie energii bliskie zeru, powstają stanowiska do nauczania budownictwa niskoenergetycznego. Wartość modernizacji prowadzonej przez powiat dzierżoniowski wynosi 2 mln zł. Inwestycję kwotą 500 tys. zł wesprze miasto Bielawa, które pozyskało na ten cel dotację z niemieckiej fundacji ochrony środowiska DBU. Pozostałe środki będą pochodziły z budżetu powiatu.
Oszczędzanie energii to kierunek rozwoju współczesnego budownictwa. Zmieniają się materiały i technologie. Potrzebni są fachowcy, którzy umiejętnie je zastosują, aby osiągnąć oczekiwany efekt.
Właśnie takich specjalistów od budownictwa niskoenergetycznego już od września tego roku zacznie szkolić Zespół Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Bielawie. Innowacyjne zaplecze dydaktyczne powstaje w przyszkolnej dawnej hali tkackiej. Co ciekawe - nieużytkowany przez wiele lat budynek został przebudowany przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii, dzięki czemu będzie zużywał prawie zero energii.
- To pierwszy obiekt w Polsce o niewielkim zapotrzebowaniu na energię, w którym znajdują się warsztaty do nauczania budownictwa energooszczędnego - mówi Jerzy Żurawski z Dolnośląskiej Agencji Energii i Środowiska, który prowadzi nadzór nad inwestycją.
- W hali warsztatowej znajdą się stanowiska do praktycznej nauki zawodu dla techników budownictwa i techników urządzeń i systemów energetyki odnawialnej - mówi Ireneusz Rutowicz, dyrektor ZSiPKZ w Bielawie. - Młodzież będzie się na nich uczyć m.in., jak ocieplać ściany, montować okna i drzwi oraz wykonywać izolacje tarasów i dachów.
Inwestycję o nazwie "Inkubator technologiczny efektywności energetycznej w budownictwie" prowadzi powiat dzierżoniowski. Obecnie dobiegają końca prace budowlane i instalacyjne. Pozostało jeszcze wyposażenie stanowisk edukacyjnych. Zajęcia rozpoczną się w nowym roku szkolnym 2015/2016.
- Ten nowoczesny obiekt dydaktyczny stworzy szkole szansę rozwoju, a młodzieży - możliwość zdobycia zawodu, który w przyszłości będzie bardzo poszukiwany na rynku pracy - mówi starosta Janusz Guzdek.