Kliknij, aby zobaczyć fotogalerię DK8 - droga śmierci. Takie między innymi transparenty nieśli uczestnicy blokady drogi krajowej nr 8 na wysokości Niemczy. Mieszkańcy miasteczka protestowali w ten sposób przeciwko bezczynności władz w zakresie przebudowy drogi krajowej.
Cała akcja była zorganizowana bardzo dobrze, a koordynacja z policją gwarantowała bezpieczeństwo uczestników protestu, który przebiegł spokojnie i ze zrozumieniem ze strony kierowców.
- Dzisiejsza blokada na ósemce miała na celu wywołanie dyskusji publicznej na temat konieczności zapewnienia nowoczesnego, a przede wszystkim bezpiecznego połączenia Wrocławia z południową granicą Polski. Bezpiecznego dla kierowców i dla pieszych. Obecnie dojazd z Niemczy do Wrocławia (50 km) to przeszło godzina, z Dzierżoniowa - też podobnie i to pod warunkiem, że na drodze nie pojawią się pojazdy wolniejsze. Przecież rolnicy też muszą dojechać do pól, przecież "ósemką" prowadzone są również ciężkie transporty wojskowe, a bywa także, że jadą nią użytkownicy, którzy po prostu z różnych przyczyn jadą wolniej. Powiat dzierżoniowski nie ma już od lat połączenia kolejowego z Wrocławiem, które by choć częściowo odciążało i tak mocno przeładowaną "ósemkę" - mówiła naszemu reporterowi Izabela Zamirska-Rajek, organizatorka blokady w Niemczy.
- Planowana do 2020 roku budowa drogi szybkiego ruchu S8 zniknęła z planów i strategii. Dlatego mieszkańcy okolicznych miejscowości postanowili pomóc samorządowcom i parlamentarzystom z naszego regionu w walce o przywrócenie planu budowy drogi ekspresowej S8 w perspektywie najbliższych kilku lat. Chodzi o wskazanie problemu. Na "ósemce" ciągle giną ludzie, praktycznie nie ma dnia bez feralnego zdarzenia drogowego. Mimo pory dnia, kiedy wiele zaangażowanych osób pozostawało w pracy, mimo zimnego przeszywającego wiatru grupa wytrwałych blokowała przejazd "ósemką" w milczeniu, które wraz z ponurą pogodą idealnie przystawało do ponurej sławy niesławnej "ósemki" - drogi śmierci. [...] Warto zauważyć, że piętnastoosobowa Rada Miejska w Niemczy reprezentowana było początkowo przez dwóch radnych: prof. Tomasza Nowaka - powszechnie znanego i szanowanego emerytowanego dyrektora Ogrodu Botanicznego we Wrocławiu, wskrzesiciela Arboretum Wojsławice w Niemczy oraz Edytę Mielnik - niezwykle prężną i skuteczną, zaangażowaną w rozwój lokalny, prezes Stowarzyszenia na Rzecz Odnowy Wsi Podlesie i Ruszkowice "Razem możemy więcej". Prosto z pracy, pomimo pozostałych blokad do pikietujących dołączył też wieloletni radny RM w Niemczy Andrzej Osipowicz ze swoją pociechą - dodała Zamirska-Rajek.
Niemczańska blokada stanowiła jedną z 9 blokad drogi krajowej 8. Było to w pełni legalne zgromadzenie przeprowadzone pod dobrze zorganizowaną ochroną policji, którą dowodził podinspektor Krzysztof Kucper, naczelnik dzierżoniowskiej drogówki.
ZOBACZ WIDEO:
