W czwartek 17 lipca odznaką "Zasłużony Dla Województwa Dolnośląskiego" wyróżniony został m.in. ksiądz prałat Edward Dzik - proboszcz parafii pw. św. Antoniego z Padwy w Pieszycach. Doceniany za inicjatywy kulturalne, mniej za "bliskość" z pieszycką władzą i miks religii z polityką, ale najbardziej zaskakuje ilością pozyskanych dotacji. Podwoi ich liczbę w nowym unijnym rozdaniu pieniędzy?
Choć można mieć zastrzeżenia do działalności księdza i faktycznie wielu ma, szczególnie za bardzo wymowne gesty w stronę pieszyckiego samorządu i PiS-u podczas różnych mszy, to nie można proboszczowi zarzucić bierności w "walce" o utrzymanie zabytku.
Od chwili objęcia urzędu proboszcza, największej parafii w Pieszycach w 1997r, włożył wiele wysiłku w ratowanie zabytku - neogotyckiego, po protestanckiego kościoła pw. św. Antoniego z Padwy. Współpracując z Ministerstwem Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Urzędem Marszałkowskim we Wrocławiu i Urzędem Miasta w Pieszycach pozyskał środki, które są wykorzystywane dla ratowania tego obiektu sakralnego i innych w parafii.
Przy uzyskaniu środków finansowych z instytucji rządowych, w postaci różnego rodzaju dotacji, udało się wykonać następujące prace remontowo-konserwatorskie przy obiektach należących do parafii:
Lista długa, a pieniądze liczone w grubych milionach. Niejeden zarządca chciałby takie pieniądze pozyskać, ale już na wstępnie odstrasza papierologia unijna, która i tak "wzrasta" przy remoncie obiektów zabytkowych. Nieukrywanym faktem jest, że proboszcz specjalnie dokształcał się na uczelni wyższej na kierunku związanym z dofinansowaniami unijnymi.
Ceremonia wręczenia odznaki odbyła się w Urzędzie Marszałkowskim. Udział wzięli w niej m.in. marszałek Cezary Przybylski, przewodnicząca sejmiku dolnośląskiego Barbara Zdrojewska oraz burmistrz Pieszyc Mirosław Obal.
Przeczytaj:
Pieszycki proboszcz wspiera PiS
