Ozdoby świąteczne, pisanki, ciasta, miody i różne inne przetwory można było zakupić na pierwszym Jarmarku Wielkanocnym, który przyciągnął mnóstwo mieszkańców i turystów do pieszyckiego Centrum Kultury.
Anna Kowalczuk ze stoiskiem "Koraliki Sanji" wystawia swoje wyroby systematycznie na terenie całego kraju, a także i za granicą.
- Jestem zawsze obecna na wszelkich jarmarkach i różnego rodzaju kiermaszach. Mieszkam w Pieszycach i jest to bardzo dobry pomysł zorganizowania tutaj Jarmarku Wilekanocnego.
Na jarmarku obecne były także panie z Uniwestytetu III Wieku Zdzisława Skarżyńska z Bielawy oraz Barbara Wróblewska z Pieszyc, które zaprazentowały swoje prace wykonane na warsztatach.
- Wszystkie prace wykonywane były ręcznie jak serwetki, pisanki oraz obrazy. Chodzę także na zajęcia do sekcji malarskiej, gdzie odkryłam swój talent i 13 maja po raz pierwszy odbędzie się wystawa obrazów, mój pseudonim artystyczny to Basia Rupa-Wróblewska - mówi Barbara Wróblewska.