Świdnicka prokuratura wyjaśnia przyczyny śmierci 2-miesięcznego dziecka do jakiej doszło w godzinach wieczornych 24 stycznia. Pogotowie do jednego z mieszkań zostało wezwane około 20:00. Dziecko nie oddychało, pomimo wcześniejszych reanimacji , nie udało się go uratować.
Jak ustalono w tym mieszkaniu odbywała się impreza z okazji chrztu dziecka. Po przybyciu policji gości już nie było, jednak rodzice byli pod wpływem alkoholu. Matka miała ponad 2, a ojciec ponad półtora promila alkoholu w organizmie.
Dzieckiem opiekowała się babcia, która około godziny 17:00 nakarmiła niemowlę i położyła spać. Potem rodzice zauważyli, że nie oddycha. Pierwszą próbę reanimacji podjął ojciec.
- Rodzicom nie postwiono zarztów z powodu braku podstaw do zatrzymania. Prawdopodobną przyczyną śmierci dziecka jest tak zwana śmierć łóżkowa, albo zachłysnięcie się pokarmem. Okoliczności zadrzenia zbada Prokuratura Rejonowa, która zarządziła sekcję dziecka i wykaże co było bezpośrdenią przyczyną śmierci-mówi Ewa Ścierzyńska Rzecznik Prasowy Prokuratury Okręgowej.