Kara do 10 lat pozbawienia wolności grozi dwóm mieszkańcom Bielawy. Mężczyźni włamywali się do samochodów dostawczych i ciągników rolniczych skąd kradli olej napędowy. W ten sposób ukradli ponad 200 litrów paliwa.
Na początku czerwca tego roku bielawscy policjanci zostali poinformowani o kilku przypadkach włamań do pojazdów dostawczych i ciągników rolniczych. Za każdym razem sprawcy działali pod osłoną nocy. Przestępstw dokonywali w miejscach nieoświetlonych i będących na uboczu. Najczęściej pokonywali zabezpieczenia baków paliwa i kradli olej napędowy. Do zbiorników w ciągnikach rolniczych dostawali się poprzez przebicie ich śrubokrętem. W samochodach dostawczych odkręcali zaś śruby spustowe lub zrywali przewody paliwowe.
Pracujący nad sprawą kryminalni zatrzymali 9 czerwca dwóch mężczyzn w wieku 27 i 33 lata. Policjanci ustalili, że duet ten ukradł ponad 200 litrów oleju napędowego. W toku przeszukaniu zajmowanych przez nich pomieszczeń funkcjonariusze ujawnili i odzyskali kilkadziesiąt litrów paliw pochodzących z tych przestępstw. Okazało się również, że część skradzionego oleju napędowego sprzedawali po zaniżonej cenie różnym osobom. Bielawska Policja ustala dokładnie jaka była skala przestępczej działalności tych podejrzanych. Czynności prowadzone są również w kierunku osób, które kupiły skradzione paliwo. Za paserstwo zgodnie z art. 291&1 kk. grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. 27 i 33-latkowi grozi natomiast za włamania do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci apelują: aby uchronić się przed tego typu kradzieżami bądźmy ostrożni i wzmóżmy nadzór nad swoimi pojazdami. Nie parkujmy swoich samochodów w miejscach ustronnych i nieoświetlonych. Nie przechodźmy obojętnie gdy ktoś obcy interesuje się zaparkowanym pojazdem, zwróćmy na tą osobę uwagę i poinformujmy Policję.
