Dla nikogo. Patryk Hałaczkiewicz, jeden z kandydatów na fotel burmistrza Bielawy w swoim oświadczeniu nie wskazał żadnego z rywali. Prawie 2 tys. osób musi samo zdecydować kogo poprzeć w II turze, która może być historycznym wydarzeniem dla Bielawy, ale i sąsiada czyli Pieszyc. Ostateczne starcie niemal jak 4 lata temu!
Patryk Hałaczkiewicz uzyskał 1973 głosy, co dało mu ok. 20% poparcia. To niezły wynik jak na debiut na bielawskiej scenie politycznej i to od razu w walce o stanowisko burmistrza miasta. Przeciwko sobie miał nie lada przeciwników, weteranów politycznych: Ryszarda Dźwiniela, znanego z tego, że wygrywa wybory i Piotra Łyżwę znanego z tego, że chce wygrać wybory. Szkoda tylko, że nie dojdzie do debaty dwóch panów - trochę to urągające dla wyborców.
Kliknij i zobacz oświadczenie Patryka Hałaczkiewicza.
Jakby nie patrząc na rywalizację obydwóch panów to niezaprzeczalnym faktem jest, że są chyba najbardziej rozpoznawalnymi personami w Bielawie, a nawet w powiecie dzierżoniowskim. Tym większy sukces z 3 miejsca i siły prawie 2 000 osób dla Patryka Hałaczkiewicza. Jednak w polityce liczą się wygrani. Już 30 listopada mieszkańcy zdecydują, kto będzie nimi rządził na kolejne 4 lata. A to może być znaczące zwycięstwo.
Przegrana Piotra Łyżwy, a tym samym całej idei powstania Porozumienia dla Bielawy, może pogrzebać tę organizację już na zawsze. Nieudane referendum i drugie przegrane pod rząd wybory na burmistrza miasta mogą być porażką, która zdemotywuje struktury Porozumienia na długie lata i nawet 7 mandatów w bielawskiej radzie miejskiej nie podtrzyma woli dalszej walki. Jeśli jednak Piotr Łyżwa wygra, będzie to zwycięstwo ciężko zapracowane, wzmocni samo Porozumienie ale też politycznie obejmie Bielawę mniej, lub bardziej formalnym sojuszem z Dzierżoniowem i powiatem.
Po 30 listopada wyjaśni się również sytuacja w Pieszycach. W II turze walczy również weteran Mirosław Obal z Dorotą Konieczną o stanowisko burmistrza miasta. Może to być podobnie jak w Bielawie, historyczne starcie. Kolejny raz, potwierdzi się bezsprzeczna wola ludu objawiona wyborem burmistrza Mirosława Obala na następną kadencję, lub rozpocznie się coś nowego dla Pieszyc i władzę przejmie Dorota Konieczna wraz z 6-osobową grupą swoich radnych. Co niewątpliwie, podobnie jak w przypadku Bielawy, wpłynie na wzmocnienie PO w powiecie i przyciągnie Pieszyce w relacjach z władzą Dzierżoniowa i starostwa. Jednak jeśli Dorota Konieczna przegra jej radni sami mogą niewiele zdziałać, a jej porażka tak jak Porozumienia dla Bielawy, może zdemotywować struktury na kilka kadencji z góry.
Przeczytaj:
Czego chcą Pieszyce?!
oraz
Lubiani i znani! Nowi gracze polityczni?!