W niedzielę, 8 lutego, ok. godz. 17:30, samochód marki Opel Corsa, poruszający się drogą z Niemczy w kierunku Gilowa, wypadł z drogi. Auto dachowało do kilkumetrowego rowu. Na szczęście nikt z podróżujących nie odniósł poważniejszych obrażeń.
Dyżurny PSP z Dzierżoniowa, do zdarzenia zadysponował dwa zastępy: JRG Dzierżoniów oraz jeden zastęp OSP Niemcza. Na miejsce wysłano także karetkę pogotowia, której załoga na miejscu opatrzyła poszkodowanych. Nikt nie wymagał przewiezienia do szpitala.
Policja przystąpiła do czynności wyjaśniających. Strażacy kierowali ruchem wahadłowym. Postawili również samochód na koła.
- Jak ustalili dzierżoniowscy policjanci, 25-letni mężczyzna kierował samochodem opel corsa. Jadąc z Niemczy w kierunku Gilowa, nie dostosował prędkości do panujących, trudnych warunków drogowych. Na zaśnieżonym łuku drogi wpadł w poślizg w wyniku, czego wjechał do przydrożnego rowu i doprowadził do wywrócenia się samochodu. Kierowca oraz troje pasażerów nie doznali większych obrażeń ciała. 25-latek, który był trzeźwy, został ukarany mandatem karnym za wykroczenie drogowe z art. 86. § 1. kw - informuje podinsp. Mariusz Furgała z KPP Dzierżoniów