Policjanci ruchu drogowego z Dzierżoniowa w minioną niedzielę zatrzymali prawo jazdy czterem kierowcom. Zatrzymanie dokumentów związane było z przekroczeniem dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym o więcej niż 50 km/h. Pamiętajmy, że nadmierna prędkość szczególnie w terenie zabudowanym powoduje duże zagrożenie w ruchu drogowym.
Podczas kontroli prędkości dzierżoniowscy policjanci ujawnili kilka przypadków przekroczenia dozwolonej prędkości w terenie zabudowanym. Funkcjonariusze w czterech przypadkach zatrzymali prawo jazdy kierowcom, którzy jechali zbyt szybko.
Do pierwszego zdarzenia doszło w niedzielę (01.10) po godzinie 7:00 w Ratajnie (gm. Łagiewniki). Kierujący samochodem BMW 316, 27-letni mieszkaniec powiatu strzelińskiego w obszarze zabudowanym przekroczył dozwolona prędkość aż o 66 km/h.
Tego samego dnia, tuż przed 8:00 w tej samej miejscowości został zatrzymany 50-letni mieszkaniec powiatu dzierżoniowskiego, który jechał samochodem marki hyundai z prędkością o 55 km/h większą niż pozwalają na to przepisy. Po około pół godziny, policjanci nie zmieniając miejsca pełnienia służby ujawnili kolejne przekroczenie prędkości. 61-letni mieszkaniec Strzelina kierując samochodem audi A3 jechał z prędkością 111 km/h czyli aż o 61 km/h za dużo.
Około 11.30 w Mościsku (gm. Dzierżoniów) 28-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego także prowadząc audi A3, przekroczył dozwoloną prędkość o 55 km/h.
W związku z popełnionymi wykroczeniami policjanci nałożyli na kierujących grzywny w formie mandatów oraz 10 punktów karnych. Zgodnie z przepisami, kierowcy muszą pożegnać się również z prawem jazdy, które mogą odzyskać dopiero po 3 miesiącach.
Przypominamy, że jeśli kierowca mimo zatrzymanego prawa jazdy dalej będzie prowadzić pojazd bez uprawnień, okres ten przedłuży się do sześciu miesięcy, a kolejna "wpadka" bez prawa jazdy, zakończy się cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.