Oddana cztery miesiące temu droga rowerowa Bielawa - Pieszyce już nadaje się do remontu. Położono nowy, asfaltowy dywanik. Ludzie cieszyli się, ale do czasu.
Nawierzchnię oddano do użytku nie dawno, a droga już popękała, w kilku miejscach są widoczne zapadliska, a także nieznaczne odchylenie od pionu jednej lampy. Położenie 2,1 km asfaltu kosztowało 5,9 mln zł. Oczywiście jest siedmioletnia gwarancja, która jednak nie zwalnia wykonawcy z dobrej roboty i szybkiego wykonania naprawy.
Wykonawcą inwestycji była firma Skanska SA. Zakres zadania był bardzo szeroki i objął m.in.: przebudowę nawierzchni wraz z jej poszerzeniem z 5,5 do 7 m, przebudowę mostu, budowę chodników, budowę ciągu pieszo-rowerowego oddzielonego od jezdni pasem zieleni, budowę oświetlenia drogowego, przebudowę i budowę systemu odwadniającego, wykonanie miejsc odpoczynku podróżnych (MOP), nasadzenie drzew i krzewów, wykonanie oznakowania, zamontowanie urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego.
- Po ścieżce można nadal jeżdzić, ponieważ nie ma agrożenia bezpieczeństwa ruchu drogowego.Obecnie stwierdzono jedynie uszkodzenia nasypu skarpy ścieżki pieszo-rowerowej i w jednym miejscu uszkodzenia nawierzchni, a także nieznaczne odchylenie od pionu jednej lampy. Wykonawca przystąpi do naprawy po 4 kwietnia. Realizacja potrwa ok. 2 tygodni - wyjaśnia Renata Pilśniak rzecznik prasowy starostwa dzierżoniowskiego.
Wjazd na drogę rowerową od strony Bielawy także wymaga poprawy. Rowerzyści skarżą się na ten odcinek, który powoduje znaczne utrudnienia, a może i nawet doprowadzić do wypadku.