Polskie budownictwo czekają duże zmiany. Od 2019 roku budynki użyteczności publicznej, a od 2021 r. wszystkie nowo wybudowane obiekty mają być niemal zeroenergetyczne - takie wymogi stawia przed nami Unia Europejska. Powiat dzierżoniowski nie tylko ma już taki obiekt, ale także będzie kształcić fachowców od budowy domów energooszczędnych.
Budynek zeroenergetyczny to taki budynek, który dzięki zastosowaniu energooszczędnych materiałów i technologii ma prawie zerowe zużycie energii - jest samowystarczalny pod względem energetycznym. Niewielka ilość potrzebnej energii nie jest dostarczana z zewnętrznej sieci, ale z użytych systemów, jak np. kolektory słoneczne czy pompy ciepła.
Budowa niskoenergetyczna wiąże się z wyższymi kosztami inwestycji (nawet o 25 - 30%), ale też z dużymi oszczędnościami płynącymi z utrzymania budynku.
O takim właśnie budownictwie przyszłości rozmawiano podczas konferencji zorganizowanej 17 kwietnia przez starostę dzierżoniowskiego we współpracy z dyrektorem Zespołu Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Bielawie. Prelegenci przedstawiali głównie najnowsze rozwiązania, a także możliwości ich sfinansowania.
- W budownictwie energooszczędnym najistotniejszą kwestią jest jakość wykonania - mówił Jerzy Żurawski z Dolnośląskiej Agencji Energii i Środowiska. - Możemy mieć dobry projekt, świetny materiał, ale jak nie zadbamy o dobrą kadrę, to budynek będzie kiepskiej jakości.
W innowacyjnym ośrodku edukacyjnym, który powstaje w byłej hali tkackiej Zespołu Szkół i Placówek Kształcenia Zawodowego w Bielawie, uczniowie i uczestnicy kursów będą się uczyć w praktyczny sposób, jak poprawnie stosować technologie pozwalające oszczędzać energię i jak wykorzystać odnawialne źródła energii w obiektach budowlanych.
Unikatowość projektu polega na tym, że nieużytkowana przez wiele lat hala warsztatowa została przebudowana przy wykorzystaniu nowoczesnych technologii, dzięki czemu będzie zużywała prawie zero energii.
