Kliknij, aby zobaczyć fotogalerię Bielawa, ulica Kwiatowa - trzy razy w tygodniu na tutejszym targowisku kwitnie handel. Problemem z pewnością nie jest brak klientów, a warunki, w jakich się odbywa. Ale to już niebawem ma się zmienić.
Targowisko przy Kwiatowej w Bielawie, to przede wszystkim w sobotę najludniejsze miejsce w promieniu kilku kilometrów. Jednym kojarzy się z udanymi zakupami, natomiast innym z hałasem, brakiem miejsc parkingowych i śmieciami.
Bez wątpienia jednym z najważniejszych problemów jest jednak zbyt mała liczba miejsc parkingowych, na który narzekają zarówno klienci, jak też mieszkańcy okolicznych bloków. W rejonie targowiska próżno szukać wolnego miejsca. Samochody stoją dosłownie wszędzie.
- W sobotę znalezienie miejsca parkingowego w tym rejonie graniczy z cudem. Samochody parkują, gdzie tylko się da, bez względu na bezpieczeństwo. pozastawiane chodniki tak, że nie ma możliwości przejścia. Nie mogę zaparkować przed własnym blokiem, bo często nie ma po prostu miejsca - mówi oburzony pan Zbigniew, mieszkaniec oś Włókniarzy.
W najbliższym czasie można liczyć na zmianę sytuacji. Miasto zainwestuje w nowoczesny miejskie targowisko z miejscami parkingowymi oraz nowymi pawilonami handlowymi. Podczas ostatniej sesji z dnia 25 maja kierownik Wydziału Strategii i Zamówień Publicznych Anna Nowak omówiła prezentację multimedialną planowanej modernizacji miejskiego targowiska.
Kolejnym problemem jest bałagan, jaki według mieszkańców, pozostawiają po sobie handlujący. - Sprzedający pozostawiają po sobie mnóstwo śmieci, szczególnie foliowych reklamówek, które później fruwają po całej ulicy - mówi pan Ryszard, mieszkaniec Bielawy.
Zarządcą targowiska jest Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych i jak przyznaje prezes Janusz Cąber problem ze śmieciami jest, ale za każdym razem firma sprzątająca porządkuje cały obiekt.
- Z relacji mieszkańców firma sprzatająca robi to nie dokładnie, a śmieci wrzuca do kontenerów należących do mieszkańców. Może przydałaby się czasami jakaś kontrola - mówi Marek Pyziak radny rady miejskiej podczas ostatniej sesji.
Jednak niektórzy mieszkańcy Bielawy mają nieco odmienne zdanie na temat targowiska. - Należy pamiętać, że targowisko daje pracę wielu osobom. Bardzo lubię tam przychodzić, ceny są konkurencyjne, a i asortyment jest bardzo zróżnicowany, począwszy od artykułów spożywczych, po fajną odzież i kosmetyki - mówi pan Jadwiga, mieszkanka ul. Żeromskiego.
Trudno jest zadowolić wszystkich. Jednak w opinii wielu osób targowisko, które istnieje już od ponad dwudziestu lat nie spełnia standardów XXI wieku. - Przy modernizacji naszego targowiska przede wszystkim powinno się jednak pamiętać o bezpieczeństwie i rozwiązać jakoś problem z brakiem miejsc parkingowych w tym rejonie - podsumowuje pan Marian, mieszkaniec jednego z okolicznych bloków.
