Robią kartki świąteczne, szyją poduszki, sklejają papierowe ozdoby, bawiąc się quillingiem - to dla nich nie tylko zabawa, ale przede wszystkim terapia. Artterapia, która pomaga na zbyt wysokie ciśnienie i usprawnia manualnie. Seniorzy z Dzierżoniowskiego Domu Pomocy Społecznej potrafią wyczarować pod okiem swej terapeutki Marty Szymańskiej prawdziwe cudeńka.
Nie tylko osoby indywidualne mogą się pochwalić swym talentem i pracami w Oknie Artystycznym Wydziału Promocji UM. Można to zrobić także grupowo, bo właśnie w grupie powstają prace seniorów. Treningi pamięci czy usprawnianie procesów poznawczych to nie wszystko, by utrzymać ich w dobrej kondycji psychofizycznej. Dobre rezultaty przynosi właśnie artterapia. Zajęcia maja na celu przeciwdziałanie marginalizacji tej grupy wiekowej oraz dodanie koloru często utrudzonemu życiu.
W dzierżoniowskim DDPS-ie jest 57 stałych podopiecznych. Większość to kobiety, ale wbrew stereotypom z artterapii bardzo chętnie korzystają także panowie. Nawet w przypadku biżuterii, choć wówczas wolą raczej pomagać paniom, podając koraliki, nawlekając żyłki. Ale w inne formy artystycznego wyrazu włączają się chętniej.
- Jesteśmy w gronie przyjaciół i te dzieła powstają przy okazji towarzyskich pogaduch - mówi pan Antoni, 90-letni podopieczny DDPS-u.
- Są osoby, którym bardzo odpowiada ta forma terapii - mówi terapeutka Marta Szymańska. - Ulubiony materiał, z którego tworzą seniorzy, to papier. Uwielbiają quilling, lubią skręcać paski, z których inni, sprawniejsi manualnie, wykonują ramki na zdjęcia. To dobry sposób na nerwy. Są osoby, które bronią się przed innymi formami terapii, a quilling im odpowiada i działa skutecznie na zbicie ciśnienia. Pomysły wypracowujemy wspólnie. Uwielbiam zwłaszcza okresy przedświąteczne, bo wtedy robimy masę rzeczy - kartki, bombki, okazjonalne ozdoby. Wszystko to jest potem rozdawane seniorom lub trafia do zaprzyjaźnionych instytucji.