Kliknij, aby zobaczyć powiększenie Dwa dni po kradzieży firmowego roweru dzierżoniowscy policjanci odzyskali utracone mienie oraz zatrzymali podejrzanego o to przestępstwo 19-latka. Młody mężczyzna usłyszał już zarzut kradzieży mienia wartości 3500 zł za co grozi mu teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Szóstego stycznia, w godzinach popołudniowych, na dzierżoniowskim Rynku, podczas orszaku Trzech Króli miała miejsce kradzież roweru. Jak ustalili policjanci 31-letni mieszkaniec Dzierżoniowa przed godziną 15:00 pozostawił na klatce bez zabezpieczenia sportowy rower. Kiedy po niedługim czasie wrócił po niego, nieznany sprawca skradł go. Mężczyzna złożył zawiadomienie o przestępstwie oraz zamieścił ogłoszenie o tym zdarzeniu, prosząc osoby o wskazanie sprawcy, lub miejsca przechowywania utraconego mienia.
Jednocześnie Policja prowadziła czynności, których finał nastąpił 08 stycznia. Tego dnia funkcjonariusze dowiedzieli się, że w jednej z piwnic przy ul. Brzegowej może znajdować się skradziony rower. Informacje potwierdziły się i policjanci odzyskali skradzione mienie, które pokrzywdzony rozpoznał. Został również zatrzymany 19-letni dzierżoniowianin podejrzewany o to przestępstwo. Młody mężczyzna usłyszał już zrzut kradzieży roweru. Wyjaśnił, że 06 stycznia schodził z piętra kamienicy, gdzie na klatce
zobaczył przedmiotowy rower. Wiedział, że ma on znaczną wartość więc zabrał go ze sobą i ukrył w piwnicy przy ul. Brzegowej do której miał dostęp. Po przedstawieniu zarzutów mężczyzna trafił do aresztu gdzie będzie odsiadywał karę pozbawienia wolności zasądzoną przez Sąd do innej sprawy.
Za kradzież grozi teraz 19-lakowi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
