Trzy skradzione samochody, agregat prądotwórczy oraz rynny, parapety i balustrady miedziane - wszystko o łącznej wartości 25 tys. zł - to efekt kilkutygodniowej działalności przestępczej czteroosobowej grupy rozbitej przez dzierżoniowskich policjantów.
W przeciągu dwóch sierpniowych tygodni funkcjonariusze policji otrzymali zgłoszenia o kradzieży trzech samochodów z terenu dzierżoniowskich osiedli. Sposób działania sprawców był identyczny. Wyszukiwali samochody, które stały na parkingach od dłuższego czasu i kradli je. Tak zniknął Fiat 126p z osiedla Jasnego, a z osiedla Różanego Volkswagen T4 i Audi. Łączna wartość skradzionych pojazdów to ponad 6000 zł.
W niedługim czasie po ostatniej kradzieży dzierżoniowscy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 25 i 31 lat podejrzanych o te przestępstwa. W toku dalszych czynności okazało się, że skradzione pojazdy trafiały do miejscowych skupów złomów, czym zajmował się 43-letni mieszkaniec Dzierżoniowa. Ponadto grupa ta ma na swoim koncie kradzież agregatu prądotwórczego wartości ponad 5000 zł, w czym pomagał 22-letni dzierżoniowianin. Grupie udowodniono również kradzież elementów miedzianych w postaci rynien, balustrad i parapetów wartości 14 000 zł., które po pocięciu zostały sprzedane w skupie metali na terenie Świdnicy.
Policjanci pracujący nad tą sprawą odzyskali skradziony agregat, jeden cały samochód oraz części z dwóch pozostałych samochodów, które zostały pocięte przez sprawców przed sprzedażą.
Teraz podejrzani odpowiedzą za kradzieże i włamania, za co może im grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności oraz za paserstwo, co karane jest wyrokiem do 5 lat pozbawienia wolności.