Mariusz Wach (27-0, 15 KO) rozpoczął zgrupowanie przed listopadową walką z Władimirem Kliczką (58-3, 51 KO). Polski pretendent do czterech tytułów mistrzowskich (WBA, IBF, WBO i IBO) skorzystał z zaproszenia miasta i Piotra Wilczewskiego (31-3, 10 KO) i na miejsce przygotowań wybrał Dzierżoniów.
Przez najbliższe tygodnie pod okiem Juana De Leona oraz Piotra Wilczewskiego pretendent będzie przygotowywał się do walki życia, którą stoczy 10 listopada br. Wach ma do wyłącznej dyspozycji dostosowaną do swoich potrzeb salę, może też korzystać z siłowni, sauny i odnowy biologicznej dzierżoniowskiego ośrodka sportu.
Częścią zespołu odpowiadającego za przygotowania jest również kucharz dbający o odpowiednią dietę, konieczną do doprowadzenia pretendenta do najlepszej dyspozycji.
W najbliższych dniach w Dzierżoniowie pojawią się także sparingpartnerzy. Na początku będą to polscy zawodnicy. Bardzo prawdopodobne, że za kilkanaście dni w naszym mieście pojawią się Tyson Fury i David Price - brytyjscy bokserzy, których warunki fizyczne zbliżone są do Władimira Kliczki.
