Coraz większą plagą są płonące śmietniki. Strażacy do tego typu zdarzeń muszą wyjeżdżać rocznie kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt razy. Najpierw warto pomyśleć niż przyczynić się do kolejnej interwencji straży pożarnej.
Coraz rzadziej dziwi nas widok dymiących się kontenerów na śmieci. Do tego typu pożarów najczęściej przyczyniają się niedopałki papierosów wrzucane przez przechodniów.
- W 2012 r. odnotowaliśmy 28 pożarów śmietników, natomiast dotychczas w 2013 r. było ich 13. Statystycznie jest to około 4 % wszystkich interwencji w skali roku, aczkolwiek są to pożary niepotrzebnie absorbujące pracę strażaków niosąc może niewielkie ale zawsze jakieś koszta finansowe. Z reguły są to podpalenia umyślne lub zaprószenia ludzi przez wrzucanie niedopałków do śmietników. - powiedział nam st. kpt. Arkadiusz Kleban, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Dzierżoniowie.
Warto również zaznaczyć, że wydobywający się z płonących śmieci dym może być bardzo szkodliwy dla naszego zdrowia. Płomienie mogą natomiast rozprzestrzenić się na stojące w pobliżu obiekty.
- W 2012 roku mieliśmy groźny przypadek ponieważ, od palącego się śmietnika zapaliła się elewacja budynku mieszkalnego wielorodzinnego w Dzierżoniowie. - zauważa st. kpt. Arkadiusz Kleban.
Pamiętajmy, by nie wrzucać do śmietników rozżarzonych niedopałków papierosów i innych elementów, od których łatwo o pożar.