Kobieta mająca we krwi 1,23 promila alkoholu sprawowała opiekę nad swoim pięciomiesięcznym synkiem. Jeśli okaże się, że matka swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia, grozić jej może kara nawet 5 lat pozbawienia wolności.
6 września policjanci z dzierżoniowskiej komendy zostali zaalarmowani przez kuratora o nadużywaniu alkoholu przez kobietę opiekującą się małym dzieckiem. Niestety, informacje te okazały się prawdziwe. We wskazanym mieszkaniu funkcjonariusze zastali 29-letnią kobietę, która była pijana. W tym samym pokoju przebywał jej pięciomiesięczny synek. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że matka sprawowała opiekę nad swoim dzieckiem mając 1,23 promila alkoholu we krwi. Wezwani na miejsce ratownicy medyczni stwierdzili, że dziecko posiada znaczne odparzenia. W związku z powyższym chłopczyk został umieszczony na oddziale dziecięcym Szpitala Miejskiego w Bielawie. Lekarze po badaniu pozostawili dziecko na obserwacji. Odparzenia nie zagrażają jego życiu ani zdrowiu. Policjanci wyjaśniają obecnie wszystkie okoliczności tego zdarzenia. Jeśli zgromadzony materiał wykaże, że matka swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem naraziła dziecko na bezpośrednie zagrożenie życia bądź zdrowia, grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Materiały w tej sprawie policjanci przekażą również do sądu rodzinnego, który podejmie decyzje, co do dalszego sprawowania opieki nad dzieckiem.