27 października około godziny 11:00 w Radzikowie doszło do tragicznego zdarzenia. 48-letni mężczyzna podczas wykonywania prac ziemnych został przysypany ziemią. Niestety poniósł śmierć na miejscu.
Do zdarzenia natychmiast zostały zadysponowane zastępy straży pożarnej, pogotowie ratunkowe i policja. Mimo szybkiej akcji ratunkowej, mężczyzny nie udało się uratować.
- 27 października o godz. 11:05 w Radzikowie w trakcie wykonywanych prac ziemnych doszło do nieszczęśliwego zdarzenia. Jak ustalili dzierżoniowscy policjanci, 48-letni mężczyzna z Księgienic Wielkich wykonywał prace demontażowe zbiorników paliwa na terenie byłego PGR w Radzikowie. W trakcie wykonywanych prac ziemnych, 48-latek wszedł do wykopu celem przełożenia lin do wyciągnięcia zbiorników. W tym momencie doszło do zerwania dużej połaci ziemi, która spowodowała upadek tego mężczyzny. Osunięta ziemia przysypała go powodując śmierć 48-latka. - powiedział nam podinsp. Mariusz Furgała, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.
Na miejscu zdarzenia policja czynności wykonywała pod nadzorem Zastępcy Komendanta Powiatowego Policji w Dzierżoniowie oraz miejscowego prokuratora. Została również powiadomiona Państwowa Inspekcja Pracy.