Prawie dwa promile alkoholu miał 21-letni kierowca Fiata Punto, który stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w kamień znajdujący się przy posesji. Kierowca i pasażer cudem uciekli z samochodu, który stanął w płomieniach i doszczętnie spłonął.
30 października 2013 r. tuż przed godziną 05:00 oficer dyżurny otrzymał zgłoszenie, że w Przerzeczynie-Zdroju spłonął samochód. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie został wysłany patrol, który ustalił, że Fiatem Punto kierował 21-letni mieszkaniec powiatu ząbkowickiego, który jechał w kierunku Podlesia.
W pewnym momencie zjechał na pobocze i uderzył w kamień znajdujący się przy prywatnej posesji. Kierowca i pasażer cudem uciekli z samochodu, który stanął w płomieniach i doszczętnie spłonął.
Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że młody kierowca miał ponad 1,7 promila alkoholu. W wyniku tego zdarzenia obrażenia ciała doznał 21-latek w postaci oparzeń głowy i ramion, a 27-letnia pasażerka ogólnych potłuczeń.
Teraz za kierowanie w stanie nietrzeźwym kierowcy grozi do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów nawet do 10 lat. Kierowca odpowie również za spowodowanie zagrożenia w ruchu drogowym, za co grozi grzywna do 500 zł.