Kierowca Forda Fiesty prowadził samochód, mając w organizmie ponad 2,3 promile alkoholu. Kiedy policjanci chcieli go zatrzymać, zaproponował im sto złotych, żeby zapomnieli o sprawie.
Dzierżoniowscy policjanci, patrolując w nocy 5 listopada ul. Cichą, zatrzymali do kontroli samochód Ford Fiesta. Kierowcą tego pojazdu okazał się 46-letni mieszkaniec Niemczy, który oświadczył, że nie posiada w ogóle prawa jazdy.
W trakcie kontroli funkcjonariusze wyczuli od niego silną woń alkoholu. Po badaniu alkomatem okazało się, że ma w organizmie ponad 2,3 promile alkoholu. Mężczyzna, chcąc uniknąć odpowiedzialności, zaproponował policjantom 100 zł łapówki.
Kiedy propozycja nie poskutkowała, 46-latek zaczął się awanturować, szarpiąc policjanta za mundur, odpychając go oraz zadając rękoma uderzenia. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Po wytrzeźwieniu prokurator przedstawił podejrzanemu zarzuty łapownictwa, naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza oraz kierowania w stanie nietrzeźwym samochodem. Za te przestępstwa 46-latek może trafić do więzienia nawet na 10 lat.