Przełęcz Woliborska. Parking, wiata, trasa dla narciarzy biegowych i sterta walających się śmieci. "Dobre" miejsce, na początek wyprawy po Górach Sowich.
Któż to zrobił? Może zwierzaki, dostały się do metalowego kontenera (mało prawdopodobne), może ludzie postanowili wyrzucić tu swoje odpadki (bardzo prawdopodobne). A może miks jednych i drugich. Tak czy inaczej, wygląda to obrzydliwie.
Zdjęcia zrobione w piątek wieczorem, a zatem od soboty, przy słonecznej pogodzie jaką mamy, zjadą się turyści z regionu, a tu od razu "piękne" powitanie.