Policjanci z Posterunku w Piławie Górnej uratowali mężczyznę. Funkcjonariusze pospieszyli z pomocą 40-latkowi, który targnął się na własne życie. Dzięki prowadzonej przez nich akcji reanimacyjnej, przywrócone zostały jego funkcje życiowe. Mężczyzna trafił do szpitala. Zdaniem lekarzy pomoc przyszła w ostatniej chwili, a przeprowadzona przez policjantów reanimacja uratowała jemu życie.
Policjanci z Posterunku w Piławie Górnej uratowali mężczyznę, który targnął się na własne życie. Desperata funkcjonariusze znaleźli w jednej z altan. Policjanci odcięli wiszącego mężczyznę, po czym przystąpili do sprawdzenia funkcji życiowych. Gdy stwierdzili brak tętna oraz oddechu, niezwłocznie przystąpili do reanimacji. Po około 5 minutach akcji ratunkowej, udało się przywrócić tętno oraz oddech.
Gdy mężczyzna powrócił do samodzielnego oddychania, policjanci ułożyli go w pozycji bocznej bezpiecznej i do czasu przyjazdu zespołu ratunkowego monitorowali jego funkcje życiowe. 40 - latek trafił do szpitala, gdzie obecnie przebywa pod opieką lekarzy. Specjaliści potwierdzili, że pomoc mężczyźnie przyszła w ostatniej chwili, a przeprowadzona przez policjantów reanimacja uratowała jemu życie.
Funkcjonariusze znaleźli mężczyznę dzięki zgłoszeniu jednego z mieszkańców, który poinformował o wyłamaniu skobla zabezpieczającego drzwi wejściowe do altanki. Pokrzywdzony wskazał, że prawdopodobnym sprawcą uszkodzenia mienia może być 40-letni mieszkaniec Piławy Górnej, który przebywa w swoje altance. Gdy policjanci udali się we wskazane miejsce, nikt nie reagował na pukanie. Po otworzeniu drzwi, funkcjonariusze zobaczyli wiszącego na taśmie mężczyznę. Na szczęście pomoc przyszła na czas.
