Policjanci zatrzymali 27-letnią mieszkankę Bielawy, podejrzaną o usiłowanie zabójstwa kobiety oraz uszkodzenie ciała dwóch innych osób.
10 września tuż przed godziną 15.00 oficer dyżurny Komisariatu Policji w Bielawie otrzymał zgłoszenie o zaatakowaniu przez kobietę trzech osób, z których jedna ma m.in. poważne obrażenia głowy. Z relacji osoby zgłaszającej wynikało, że sprawczyni posłużyła się tasakiem. Na miejsce zdarzenia niezwłocznie udali się policjanci, którzy w wyniku podjętych działań zatrzymali podejrzaną kobietę. Okazała się nią 27-letnia mieszkanka Bielawy.
W toku wykonanych czynności funkcjonariusze ustalili, że pomiędzy zatrzymaną a jedną z pokrzywdzonych doszło do nieporozumień. W pewnym momencie 27-latka używając tłuczka do mięsa, trzykrotnie uderzyła 40-letnią kobietę. W wyniku tego zdarzenia pokrzywdzona doznała obrażeń głowy oraz rąk i pleców.
Podczas ataku sprawczynię starali się jeszcze odciągnąć córka i syn pokrzywdzonej. Wówczas agresja kobiety została przeniesiona również na nich. Kobieta uderzyła tłuczkiem 21-letnią córkę pokrzywdzonej, a następnie zaatakowała także tym narzędziem 11-letniego syna pokrzywdzonej, powodując u obu osób obrażenia głowy.
Jak ustalili policjanci, w chwili zajścia zatrzymana była nietrzeźwa. Badanie wykazało u niej jeden promil alkoholu. Okazało się, że tłem całego zajścia była zazdrość o młodego mężczyznę.
27-latka usłyszała już zarzut usiłowania zabójstwa 40-letniej kobiety oraz uszkodzenie ciała jej dzieci. Na wniosek prokuratury decyzją sądu, który zdecyduje także o dalszym losie zatrzymanej, podejrzana została tymczasowo aresztowana na okres trzech miesięcy.