Dzierżoniowska prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie zabójstwa mieszkanki Bielawy, której rozkawałkowane zwłoki ujawniono 7 stycznia w okolicach Kalisza. Jako sprawcę zbrodni typowany jest jej mąż, który prawdopodobnie rozczłonkowane ciało żony, samochodem osobowym w nocy wywiózł z mieszkania w Bielawie.
Prawdopodobnie z wtorku na środę, 55-latek w małżeńskim mieszkaniu w budynku TBS w Bielawie, przy ul. Żeromskiego, zabił swoją żonę, a następnie poćwiartował ciało tak, żeby kawałki zmieściły się do torby podróżnej. Chciał ukryć ciało i w tym celu pojechał autem w okolice Kalisza, na teren posesji swojej rodzinny. Został jednak zdemaskowany przez właściciela domu, który zadzwonił na policję. 55-latek próbował ukryć się w lesie. Grozi mu dożywocie.
Zabił i wywiózł
Jak informuje Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy świdnickiej prokuratury, zwłoki były rozkawałkowane a jako sprawcę tej zbrodni typowany jest mąż kobiety. Jak do tej pory zgromadzony materiał dowodowy daje podstawy do przyjęcia, że do samego zabójstwa doszło na terenie Bielawy w mieszkaniu zajmowanym wspólnie przez małżonków, pomiędzy 5 a 7 stycznia, a następnie zwłoki te zostały przetransportowane przez sprawcę w rejon Kalisza.
Przy ul. Żeromskiego w Bielawie, 7 stycznia policja kilka godzin prowadziła pod nadzorem prokuratora czynności wyjaśniające zbrodnię. Następnego dnia w czwartek około godz. 16:00 odbyła się wizja lokalna. Tego samego dnia mężczyzna usłyszał zarzuty od prokuratora. W zależności od tego, jakie złoży wyjaśnienia, prokurator podejmie dalsze kroki w tej sprawie.
Uciekał do lasu
W środę, 7 stycznia około 11:00 oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Kaliszu otrzymał informację o tym, że na terenie jednej z posesji w gminie Godziesze Wielkie znajdują się rozczłonkowane zwłoki kobiety. Na miejsce natychmiast skierowano funkcjonariuszy, którzy potwierdzili te informacje. Grupa operacyjno - dochodzeniowa pod nadzorem Prokuratorów z Prokuratury Rejonowej w Kaliszu przystąpiła do szczegółowych oględzin miejsca ujawnienia zwłok i zabezpieczania dowodów przestępstwa. Okazało się, że ofiarą jest 58-letnia mieszkanka powiatu dzierżoniowskiego.
Wstępne ustalenia policjantów wskazują na to, że do zabójstwa kobiety doszło na terenie województwa dolnośląskiego. Ciało kobiety zostało rozczłonkowane, a następnie przewiezione samochodem osobowym na teren prywatnej posesji w gminie Godziesze Wielkie.
Policjanci Wydziału Kryminalnego szybko ustalili, że podejrzanym o dokonanie tej okrutnej zbrodni może być mąż ofiary. Okazało się, że mężczyzna chwilę przed przybyciem funkcjonariuszy uciekł z terenu posesji, gdzie ujawniono zwłoki. Błyskawicznie podjęte przez policjantów działania doprowadziły do zatrzymania 55-latka, który próbował ukryć się w pobliskim lesie. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu.
Zebrane w trakcie czynności materiały zostaną przekazane Prokuraturze Rejonowej w Dzierżoniowie, która podejmie dalsze decyzje w tej sprawie.
Aktualizacja
Sąd na posiedzeniu, 9 stycznia przychylił się do wniosku prokuratury i policji, aresztując na 3 miesiące 55 - letniego mieszkańca Bielawy, który dzień wcześniej usłyszał zarzut zabójstwa swojej żony. Wersje śledczych, w wyniku czynności procesowej-wizji lokalnej, zostały potwierdzone.
- Do zabójstwa doszło w mieszkaniu zajmowanym wspólnie przez małżonków. Podejrzany wpadł w ręce policjantów na terenie województwa wielkopolskiego, gdzie po zabójstwie przewiózł zwłoki. Mężczyzna został zatrzymany po tym, jak policjanci z Kalisza otrzymali informację o tym, że na terenie jednej z posesji w gminie Godziesze Wielkie znajdują się rozczłonkowane zwłoki kobiety. Jak ustalono, ciało kobiety zostało przewiezione w nocy samochodem osobowym na teren prywatnej posesji. Policjanci z Komisariatu w Bielawie wraz z miejscowym prokuratorem, niezwłocznie po otrzymaniu informacji o zabójstwie, przystąpili do czynności procesowych na miejscu zdarzenia. Zostały przeprowadzone dokładne oględziny z udziałem biegłych z zakresu kryminalistyki i medycyny sądowej. Zostali przesłuchani mieszkańcy oraz członkowie rodziny. Zarządzono i przeprowadzono również sekcję zwłok. Wszystkie te czynności pozwoliły na zebranie materiału dowodowego, który wysoce uprawdopodobnił popełnienie tego zabójstwa przez zatrzymanego. Po zatrzymaniu, mężczyzna został przewieziony do Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie, skąd następnie został doprowadzony do prokuratury na przesłuchanie. Tam zatrzymany usłyszał zarzut zabójstwa. Obecnie policjanci i prokuratorzy w dalszym ciągu wyjaśniają szczegółowo wszystkie okoliczności tej zbrodni. 55 - latkowi za zabójstwo grozi teraz kara dożywotniego więzienia - poinformował podinsp. Mariusz Furgała z Komendy Powiatowej Policji w Dzierżoniowie.
Zobacz koniecznie:
Wideo: usłyszał zarzut zabójstwa!