Pieszyccy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn w wieku 29 i 36 lat, podejrzanych o włamanie do salonu w Pieszycach. Ich łupem padły pieniądze oraz inne rzeczy na łączną sumę strat w wysokości 5000 zł. Prokurator zastosował wobec nich dozór policyjny. Za kradzież z włamaniem grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Posterunku w Pieszycach z samego rana, 13 stycznia, zostali powiadomieni o włamaniu do jednego z salonów znajdujących się w Pieszycach. Jak ustalili śledczy, sprawcy po wyważeniu rolety i wybiciu szyby w drzwiach wejściowych weszli do środka studia. Tam po krótkiej penetracji skradli pieniądze oraz kosmetyki na łączną sumę strat w wysokości 5000 zł. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że z tym przestępstwem mogą mieć coś wspólnego dwaj mężczyźni z Pieszyc. Niezwłocznie przystąpili do realizacji tych informacji i chwilę później zatrzymali najpierw 29-letniego mężczyznę, a następnie jego 36-letniego kompana. Część skradzionego mienia, które mieli przy sobie policjanci zabezpieczyli.
Obaj mężczyźni byli pod wpływem alkoholu więc noc spędzili w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu bielawscy śledczy przedstawili im zarzut włamania i kradzieży mienia wartości 5000 zł. Prokurator wobec obu podejrzanych zastosował środki zapobiegawcze w postaci dozoru policyjnego. Teraz za swój czyn odpowiedzą przed Sądem, za co może im grozić kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.
