Powracamy dla sprawy poruszanej na naszym portalu, a nadesłanej nam przez Czytelnika Dz-ow.pl. Prośba o interwencje została przedstawiona bielawskim władzom, jeszcze w poprzedniej kadencji. Po kilku miesiącach udało się w końcu uzyskać stanowisko Urzędu Miejskiego w Bielawie w sprawie parkingu dla słupa!
Przypomnijmy w skrócie, na os. Włókniarzy w Bielawie swoje własne, parkingowe miejsce ma betonowy słup! Nasi Czytelnicy zauważyli, że słup "zaparkował" w tym miejscu już wiele lat temu, teraz pracownicy budowlani obłożyli go dookoła kostką brukową.
Czytaj więcej o sprawie: Parking dla słupa! Śmieszny widok, strasznie śmieszny bo...
Po kilku interwencjach naszych dziennikarzy w końcu udało się zainteresować bielawskie władze problemem jej mieszkańców.
- Ten parking był wykonywany w tamtym roku. W zatoce, w której stoi słup zaplanowano wówczas montaż stojaka na rowery (od strony trawnika). Ze względu na niesprzyjającą aurę, prace te zawieszono. Wykonawca zobowiązał się do zakończenia prac, a co za tym idzie - wykorzystania wolnego miejsca za słupem na montaż stojaka do końca bieżącego miesiąca - komentuje Paulina Walczewska, rzecznik prasowy UM w Bielawie.
A jeśli nie stojak na rowery, to z naszych informacji, pozyskanych od fachowców z grupy Tauron, wynika że przeniesienie takiego słupa nie stanowi większego problemu. Byłby on jeszcze mniejszy gdyby od razu, podczas budowy parkingu tym się zająć. Nowy słup to wydatek około 1 000 złotych, plus koszty pracy i po kilku godzinach problem byłby rozwiązany.