W Jugowie k. Nowej Rudy, w malowniczym otoczeniu zielonych lasów świerkowych znajduje się bardzo ładny, duży, odnowiony basen. W tym roku - jak przed każdymi wakacjami - został wyczyszczony i przygotowany do sezonu. Wszystko wygląda rewelacyjnie.
Nie trzeba jechać do Chorwacji. Na miejscu mieszkańcy i turyści mają wspaniały basen, piękną okolicę i pogodę, która nie opuszcza - póki co. Jednak basen jest zamknięty. Z jednego tylko powodu. Brakuje ratowników. Co najmniej dwóch.
Problem pojawił się pierwszy raz w tym roku. - Już od kilku miesięcy szukamy osób na to stanowisko. Od ponad miesiąca zamieszczamy ogłoszenia na naszych portalach i w prasie. Z tygodnia na tydzień ogłoszenia zamieszczane są coraz to częściej. Goni nas czas. Nie spodziewaliśmy się, że nie będziemy mieli chętnych. Nigdy wcześniej nie mieliśmy takich problemów. Zawsze wybieraliśmy spośród dostarczonych do nas aplikacji. A w tym roku braki kadrowe trochę nas zaskoczyły - sygnalizuje Sekretarz Gminy Nowa Ruda Iwona Sudoł.
Tym bardziej dziwi to w regionie, w którym jest wysokie bezrobocie. Z rozmów z osobami z branży wynika, że problem nie ma charakteru tylko lokalnego. W całym powiecie - jak wynika z naszej wiedzy - są problemy kadrowe na basenach. Szczególnie tych działających sezonowo. Młodzież wyjeżdża za granicę do pracy. Albo nie pracuje, robiąc sobie długie wakacje. Młodzi często nie wiedzą, że dobra praca leży w zasięgu ich ręki.
Mieszkańcom bardzo zależy na korzystaniu z basenu. Nie chcą spoglądać na wodę przez płot. Dlatego Wójt Gminy Nowa Ruda Adrianna Mierzejewska w ich imieniu prosi wszystkich ratowników dysponujących czasem o kontakt. - Chcemy zapewnić w miarę możliwości najlepsze warunki pracy dla ratowników i bezpieczne warunki wypoczynku dla kąpiących się. Bardzo nam zależy na tym, aby jak najszybciej mieszkańcy i odwiedzający nas turyści mogli chłodzić się w upalne dni w jugowskim basenie. Dlatego apeluję o przekazanie tej informacji waszym znajomym, rodzinie, wszystkim osobom, które mają uprawnienia ratownika - prosi wójt gminy.
