Na finiszu kampanii wyborczej politycy szukają sposobów żeby przyciągnąć uwagę wyborców z różnych kręgów. Stanisław Huskowski z PO oglądał film w Bielawie i rozesłał darmowe bilety do kina, co do niektórych. Dr Jerzy Tutaj, również z PO obwieścił dobre nowiny z unii i województwa dla naszego powiatu, a Kazimierz Ujazdowski z PiS chodzi do kościoła w Pieszycach. Kto i jak nas jeszcze zaskoczy?!
Obecność Stanisława Huskowskiego, 18 maja wykorzystano do pod promowania kandydatki na burmistrza Bielawy - dr Joanny Mesjasz, pod samym nosem Ryszarda Dźwiniela. Wszyscy wspólnie również obejrzeli film "80 milionów".
Projekcja filmu odbyła się w Art-Inkubatorze w Bielawie - paradoks, bo z naszych informacji wynika, że to właśnie Art-Inkubator ma służyć jako jeden z argumentów w samorządowej kampanii wyborczej, pokazujący nietrafną inwestycję aktualnego burmistrza Bielawy.
Nie przeszkadza to jednak gościom, wśród których można było zaobserwować osoby właśnie z Porozumienia dla Bielawy - lokalnej inicjatywy PO, PiS i OBS, która w jesiennych wyborach samorządowych chce wystawić wspólnego kandydata na stanowisko burmistrza i punktować Ryszarda Dźwiniela między innymi nietrafnymi inwestycjami.
Dr Jerzy Tutaj, 21 maja w Dzierżoniowie, zebranym samorządowcom pochwalił się wynegocjowanymi milionami na inwestycje dla Ziemi Dzierżoniowskiej, a już następnego dnia świętował Dzień Bibliotekarza w Ludwikowicach Kłodzkich, u sąsiadów za górką.
Kazimierz Ujazdowski z PiS w Pieszycach uczestniczył we mszy świętej, na której proboszcz wyraźnie wskazał parafianom, że muszą politykowi podziękować za "załatwienie" pieniędzy na dach.
I tak prawdopodobnie będzie przez najbliższe 2 lata, przed samymi wyborami.
Przeczytaj więcej o kandydatce wystawionej przez PO-PiS i OBS: "Ukazał się Mesjasz w Bielawie" oraz o Ujazdowskim w Pieszycach: "Pieszycki proboszcz wspiera PiS".