Większości rodziców "bolą". Co zrozumiałe, nikt nie lubi dopłacać do czegoś, co z zasady ma być bezpłatne. Szkoła zaś, może parafrazować Bareję: "… się uprze i mu daj. No skąd ja wezmę, jak nie mam!". A uczenie się, to coś więcej niż tylko tablica i zeszyt.
[więcej]