Dzierżoniów

szukaj w serwisie
zaloguj Przypomnij dane

Wiadomości / Pieszyce

Ustaw mniejszą czcionkę
Ustaw standardową czcionkę
Ustaw większą czcionkę
Kliknij, aby zobaczyć fotogalerię

Ten, który "wie"

Redakcja, 13.12.2013, 20:32

Do artykułu dołączona jest fotogaleria
Czytelnicy zamieścili 18 komentarzy
18

Wywiad z Ryszardem Urbanem, wieloletnim mieszkańcem Pieszyc, byłym właścicielem schroniska "Bacówka" pod Wielką Sową. Od lat prowadzi on w Górach Sowich warsztaty-metafizyczna kultura wraz ze stowarzyszeniem HEYOKA.

← REKLAMA

AW: Jacy ludzie do Ciebie przychodzą i po co?

Ryszard Urban: Wszyscy jesteśmy Indianami, tzn. w każdym z nas siedzi potrzeba rozwijania się w sferze profanum i w sferze sacrum, bo wtedy człowiek czuje się spełniony. Podejrzewam, że Ci którzy siedzą tylko i medytują, też nie do końca są spełnieni. Podobnie jak i Ci, którzy przerzucają tony na siłowniach. Być może takie poszukiwanie środka, czyli spełnienia się w sferze duchowej i fizycznej, powoduje, że ludzie zaczynają poszukiwać czegoś odrębnego niż to, co im dostarcza codzienność. Techniki, które robię, są źródłem poznania czegoś odmiennego dotknięcia czegoś co jest poza codziennością. Bawi mnie najbardziej w tym wszystkim to, że Indianie w naszym mniemaniu są uważani za prymitywnych. A rzeczy duchowe praktykują w sensie dosłownym. Tam nie ma takiej symboliki: siedzisz, medytujesz i coś Ci się wydarzyło w umyśle. Tam się to po prostu dzieje absolutnie fizycznie.

Czy jest jakaś określona grupa ludzi, która przychodzi na warsztaty? Na przykład sfrustrowani intelektualiści, którym dążenie do zdobywania wiedzy nic nie dał, odłączeni od Kościoła, nagle odnajdują w życiu pustkę, stwierdzają, że wiemy aż tyle, a nie wiemy nic. Czy może przychodzą ludzie zwykli, "szarzy" z ulicy?

- Ciężko to jednoznacznie stwierdzić, ale na pewno są to ludzie, którzy poszukują. Miałem paru takich studentów, którzy się zjawili na zasadzie towarzyszenia swojej dziewczynie z czystej ciekawości. Albo żona z mężem, żona mocno zainteresowana, namówiła męża. Powtórzę jeszcze raz, na pewno są to ludzie, którzy poszukują własnego doświadczenia, chcą przeżyć może trochę więcej niż, chociażby daje im Kościół ze swoim rytuałem.

Zajmujesz się praktykami indiańskimi, szamanizmem. Dobrze to nazywam?

- Tak. Można to tak nazwać.

Gdzie Cię można znaleźć? Gdzie odbywają się warsztaty?

- A gdzie chcesz mnie szukać? Najłatwiej mnie znaleźć w Pieszycach, bo tu mieszkam. Poza tym współpracuję ze stowarzyszeniem "HEYOKA". Zawsze można skontaktować się z prezesem tej szacownej instytucji i dalej już wszystko bardzo proste. Jest strona internetowa www.heyoka.za.pl. Tam wprawdzie nie ma bezpośrednich namiarów na moją osobę, ale szef jest moim serdecznym przyjacielem. A poza tym jest tam trochę informacji o tym, co robię.

Chciałbys zarabiać na życie prowadzeniem warsztatów?

- Nooo...! Byłoby cudownie! Oczywiście, że tak. Myślę że wtedy istnieje taka szansa poświecenia się temu w zupełności. Chociaż inni twierdzą, że bycie mnichem w klasztorze jest bardzo łatwą sprawa, a bycie mnichem w życiu codziennym, to już sztuka.

Czemu, aż tak daleko musiałeś uciec? Do starych korzeni rdzennych mieszkańców Ameryki, żeby odnaleźć prawdę o sobie, zrozumienie świata? Czemu nie sięgnąłeś bliżej, do tradycji chrześcijańskich do naszej śródziemnomorskiej kultury?

- Wydaje mi się, że sięgnąłem bliżej. To co przynosi nam Kościół, swoje korzenie ma w kulturze śródziemnomorskiej w sumie odległej.

Szamanizm i Indianie są bliżej?

- W tym momencie Indianie kojarzą nam się z Ameryka Północną, ale szamanizm jakieś pięćset, a może nawet trzysta lat temu był obecny tu na ziemiach polskich. Jest to inna wersja słowianizmu. Ten sam kult przyrody, kult zwierząt. Jeśli są jakieś różnice, to są to różnice czysto warsztatowe. Wykorzystywanie mocy natury do leczenia, tak robili Słowianie, tak nawet do tej pory robią "szeptuchy", kobiety które zajmują się przedziwnymi metodami leczenia, a co ciekawe skutecznymi. Dokładnie to samo robią Indianie. Śmiem twierdzić, że ta wiedza mówiąca o pomaganiu innym, leczeniu, sięgania po pewne moce dana jest ludziom, którzy są w ścisłym kontakcie z przyrodą. Tak żyli Słowianie. Żyli w lasach, szałasach, ziemiankach, byli blisko z przyrodą i przyrodę wykorzystywali i tak samo żyli Indianie. I nie mogli wynaleźć niczego innego niż Słowianie na naszych ziemiach, a oni u siebie. Jest to wykorzystanie tego co niesie z sobą natura i przyroda.

Czy dobrze rozumiem? Samo słowo 'szamanizm" i wszystko co się z tym wiąże, nie musimy odnosić do Ameryki Północnej, Ameryki Południowej, do Indian?

- Nie, nie musi.

Jak byś zatem sam określił szamanizm?

- Szaman to jest ten, który "wie".

W dosłownym tłumaczeniu?

- Tak i samo słowo nie pochodzi z Ameryki, a z Syberii. To syberyjska nazwa wiedzącego, wiedźmina, szamana. Indianie nazywają szamana Medicine-Man.

W angielskiej wersji. Człowiek lekarz, człowiek apteczka?

- Tak, człowiek który leczy, uzdrawia. Nie tylko ciało, ale również inne sfery człowieka. To, że nie wykorzystuje on tabletek i zastrzyków, a inne moce, to jest zupełnie inna sprawa.

Odważnym jest stwierdzeniem, czy raczej normalnym, że szaman to ksiądz, ksiądz to szaman, człowiek który "wie"?

- Ja nie wiem co oznacza słowo "ksiądz".

Ksiądz, człowiek "mianowany" przez Boga, pomazany przez Boga. Jest pomostem, który łączy nas śmiertelników z czymś boskim, to jest ten który "wie".

- Jeżeli przyjmiemy, że ksiądz to jest ten, któremu dano wiedzę, to tak. Tak by należało powiedzieć.

Ksiądz "wie" - wie, jak przekonać Boga, żeby wybaczył Ci grzechy, ksiądz wie, jak prowadzić msze, odpust.

- O widzisz! Mówisz o tym, co ksiądz robi. On jest świetnym kościelnym urzędnikiem. Doskonale wie, jak poprowadzić ceremonie. Niezwykle rzadko wśród tych urzędników zdążają się ludzie, którzy mają wiedzę. Nie wiadomości. Wiedzę, czyli duchowość w sensie jej użyteczności, duchowość, którą mogą oddziaływać na innych. W sensie na przykład leczniczym.

Na czym jest oparta cała wiedza o szamanizmie?

- Na intuicji, przeczuciach, a przede wszystkim na własnym doświadczeniu. Na umiejętności kontaktowania się z Wakan Tanką lub własnym duchem opiekuńczym. Szaman, wchodząc w odmienny stan świadomości, kontaktuje się wprost z Bogiem, Wakan Tanką, duchem opiekuńczym. Ma z nim kontakt bezpośredni. Jest świadomy Mocy wokół niego.

Rycerz Jedi?

- Można to tak porównać. Czuje Moc, jest jej świadomy poprzez liczne życiowe doświadczenia, wie, że "coś" go otacza i stara się poznać "to", kontaktować się z "tym". W tej właśnie Mocy zawarta jest cała wiedza.

A co, jeśli robisz źle? Jeśli wiedza, jaką ludziom przekazujesz, jest błędna? Skąd wiesz, że ludziom "dobrze" robisz?

- Wcale nie mam zamiaru robić ludziom dobrze. Ja się w tym przede wszystkim dobrze czuje. Mam wrażenie, że ścieżka, którą się poruszam, powoduje, iż coś się dzieje z moją świadomością. Śmiem to nazwać, rozwojem. Natomiast to, że inni do tego się przyłączają, to nie wynika z jakieś tam niezwykłej charyzmy. Podejrzewam, że jest taki czas, jest taki moment, gdy chcielibyśmy doświadczyć sami czegoś, nie tylko posłuchać i popatrzeć, ale właśnie doświadczać.

Jak udaje Ci się przemycić ideologie indiańskie w małym, prowincjonalnym miasteczku, w którym większość mieszkańców to mniej lub bardziej konserwatywni katolicy? Czy spotykasz się z oporem, niezrozumieniem, wrogością, a może ktoś nawet rzuca Ci kłody pod nogi?

- Przytrafiło mi się parę incydentów, ale zdaje sobie sprawę, że wynika to z niewiedzy. Na szczęście nie było to nic poważnego, choć niektórzy nieraz zapominają, co to wolność wyznania i głoszenia swoich racji. Rekompensuje mi to jednak uśmiech na twarzach ludzi, którzy spotykają mnie na ulicy. Dziękują za wspólne przeżycia, a wbrew pozorom nawet w tak małej mieścinie jest ich dość sporo.

Dziękuję za rozmowę.

- Dzięki.

Przeczytaj szczerą rozmowę z artystą z Pieszyc:

"Zdradzasz, gdy schlebiasz czyimś gustom!".

Najnowsze ogłoszenia

Komentarze (18)

  • ~gość_95 (IP: *.*.102.191), 13.12.2013, 21:03
    zajebiaszczo !
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_109 (IP: *.*.37.126), 15.12.2013, 18:56
    Jak się ten gościu uchował???
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_104 (IP: *.*.53.57), 16.12.2013, 10:15
    spalić na stosie ;-)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
    • ~gość_138 (IP: *.*.119.211), 02.01.2014, 15:47
      Mózg se na stosie spal !!! Bardzo pozytywnie, dobrze że są wśród nas jeszcze osoby, które prócz internetowego życia mają tak bardzo kolorowe prywatne :) Powodzenia i jak najdłuższego siedzenia w tej tematyce !!!
      0
      Jestem przeciw!
      Jestem za!
      Zgłoś do moderacji
    • ~gość_187 (IP: *.*.86.211), 24.04.2014, 19:27
      głąbie o Ryszardzie się nie wypowiadaj! Jak masz kłopot to zapraszam 888 908 112.
      0
      Jestem przeciw!
      Jestem za!
      Zgłoś do moderacji
  • ~gość_136 (IP: *.*.0.72), 05.01.2014, 15:18
    Może i pozytywnie , ale na stosie będzie skwierczał tez pozytywnie ( jak znam Pie........... Akcję Ka.........). Ha ha ha!
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
    • ~gość_187 (IP: *.*.86.211), 24.04.2014, 19:31
      zapraszam na solo. Od Pana Ryśka się odwal!!!
      0
      Jestem przeciw!
      Jestem za!
      Zgłoś do moderacji
  • ~gość_136 (IP: *.*.133.104), 06.01.2014, 15:16
    Sie bedzie dziaaaało.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_104 (IP: *.*.53.57), 20.01.2014, 19:00
    słyszałem, że go już trochę "grilowali" ;-)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
    • ~gość_187 (IP: *.*.86.211), 24.04.2014, 19:33
      Abym Ciebie nie zgrilował pacanie. Ryszard jest i będzie a o Tobie nikt nie wspomni .....
      0
      Jestem przeciw!
      Jestem za!
      Zgłoś do moderacji
  • ~gość_136 (IP: *.*.160.29), 21.01.2014, 15:37
    I co z tego. A burmistrz dostał kolejna podwyżkę i ma w dupie to wszystko.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_195 (IP: *.*.103.107), 03.05.2014, 15:19
    Pan Ryszard ma swoich wojowników światła ;-)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_230 (IP: *.*.123.95), 24.05.2014, 21:40
    Dzięki za wszystkie wpisy. Czas zacząć. Jest dobre światło. Pozdrawiam wszystkich, którzy mają uśmiech na twarzy, radość w sercu i otwarty umysł. Dzięki. RU
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_233 (IP: *.*.92.143), 27.05.2014, 21:31
    A tak w ogóle, jeśli chcielibyście wziąć udział w takiej imprezie i przeżyć coś niezwykłego, pochodzić po ogniu, po szkle czy uczestniczyć w ceremonii Sweat Lodge , to zapraszam. Kontaktujcie się z redakcją tego portalu i proście Dawida. On ma stały kontakt ze mną i powie pewnie coś więcej. Trzymajcie się ludzie. RU
    AHO!
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_227 (IP: *.*.53.57), 06.06.2014, 14:12
    Dawid i redakcja płonie na stosie, a jak nie płonie, to spłonie. Precz z barbarzyństwem i pogaństwem - tylko worek na ziemniaki, bicz i na kolanach po Ogrodowej, nowy asfalt dali to zawsze łatwiej.
    Sodomia i Gomoria się szerzy. Uśmiech na twarzy się marzy?! Phi.. a co to nawąchali się czegoś, leżeć krzyżem i nie marudzić, a jak śmiesznie komuś to założymy hiszpański bucik ;-)
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_233 (IP: *.*.107.78), 07.06.2014, 08:38
    No pewnie. Za takie artykuły to nie tylko na stos, ale....... ćwiartowanie z posoleniem....., odzieranie ze skóry........, smazenie na małym ogniu z obracaniem......, Kara Boska! Tfu!
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_393 (IP: *.*.24.128), 08.01.2015, 08:00
    a ja bym to wszystko zaorał
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
  • ~gość_605 (IP: *.*.186.2), 02.05.2018, 09:38
    znany jako niebieski ptak, nigdy nie był wlascicielem bacówki.
    0
    Jestem przeciw!
    Jestem za!
    Zgłoś do moderacji
~ Użytkownik niezarejestrowany [zarejestruj się w 30 sekund]
Wszystkie komentarze umieszczone pod informacjami prasowymi w portalu Dz-ow.pl nie są moderowane w czasie rzeczywistym, nie są więc weryfikowane przed ich automatyczną publikacją. Wpisy łamiące prawo należy zgłaszać bezpośrednio do Wydawcy portalu.
Dodając komentarz na niniejszej stronie internetowej, autor tego komentarza oświadcza, że rozumie i świadomie akceptuje bezwarunkowe prawo Wydawcy portalu Dz-ow.pl do usunięcia lub modyfikacji wpisanego komentarza oraz brak gwarancji zapewnienia ciągłości publikacji wpisanego komentarza, jako korespondencji niezamówionej przez Wydawcę portalu Dz-ow.pl. Autor tego komentarza oświadcza również, że rozumie i akceptuje Regulamin portalu Dz-ow.pl.
dodaj komentarz
W nauce istnieje tylko fizyka, reszta to zbieranie znaczków.
© 2011-2024 Dz-ow.pl
zamknij
okanuluj