Kilka dni temu jeden z naszych czytelników, jadąc drogą powiatową przez góry za Kamionkami musiał się zatrzymać. Przez drogę kilka minut przechodziły krowy. Widowisko normalne w rolniczym terenie. Krowy pomimo usilnych starań rolnika przez "dobrych" kilka minut nie miały zamiaru zejść z ulicy.