Brak znamion czynu zabronionego - Mariusz Pach i bielawska rada miejska nie będą miały postawionych zarzutów. Choć ciągle, cała sprawa z lewymi biletami ZKM jest niewyjaśniona.
Dzierżoniowska prokuratura sprawdzała, czy bielawscy funkcjonariusze publiczni nie dopuścili się przestępstwa, nie zawiadamiając organów ścigania o ujawnionych biletach ZKM, które nielegalnie uprawniały do darmowej jazdy autobusem.
W obieg miała je rzekomo wpuścić jedna z kontrolerek.
Nasi dziennikarze dotarli do informacji z których wynika, że budżet Bielawy na tym procederze mógł stracić prawie 11 tyś. złotych.
Przeczytaj o całej aferze: "Afera biletowa: budżet Bielawy stracił prawie 11 tys. zł?!
Zobacz kto i co zarzuca Mariuszowi Pachowi: "Prokuratura sprawdza wiceburmistrza Bielawy?